Wygląda na to,że właśnie tworzy się nowa historia. Powstaje prawdopodobnie najlepszy bieg górski w kraju. Dopiero co powstał profil na fejsbuku, a już jest więcej chętnych do wzięcia udziału niż wynosi limit uczestników. Kto nie kocha Polskich Tatr.
Pierwsze tygodnie wprowadzające mam już za sobą. Zacząłem spokojnie. Biegam co drugi dzień w lesie wolne wybiegania po 12 km. Bieg kończący tydzień 15 km. Tętno do 150 uderz/min. To będzie już trzeci tydzień takiego treningu. Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek - czyli wirusowego zatrucia pokarmowego. Jeszcze w życiu tak nie wymiotowałem. wykurowanie zajęło mi 4 dni.
Od tego tygodnia wprowadziłem do treningu siłownię i saunę (2 razy w tygodniu). W wolne dni od czasu do czasu chodzę na basen. Poza tym 5 razy w tygodniu wykonuję ćwiczenia stabilności ogólnej (core stability) i dodatkowe ćwiczenia na mięśnie brzucha.
Już za 10 dni kolejny bieg kontrolny na 5 km z cyklu http://www.zbiegiemnatury.pl/ . Ostatni wynik to 22:06. Ciekawe czy coś z tego ugryzę zważywszy na fakt, że robię tylko wolne wybiegania.
Po dwóch miesiącach przerwy w bieganiu nowy sezon treningowy na rok 2012/2013 ogłaszam za otwarty. Inaugurację sezonu zapoczątkowałem udziałem w biegu z serii www.zbiegiemnatury.pl . Dystans 5km. Uzyskany czas netto 22:06